Zmiana domeny to coś co przeraża każdego właściciela strony internetowej. Nie jest to jednak dziwne, ponieważ jest to proces dość skomplikowany. Najlepiej, aby zajął się nim profesjonalista. Jednak nawet jeżeli powierzymy to zadanie komuś, kto naprawdę dobrze zna się na rzeczy, warto mieć świadomość na temat całego procesu.
Zmiana domeny zazwyczaj wiąże się ze zmianą nazwy firmy. Nazwa powinna być nowoczesna, ciekawa, chwytliwa i stosunkowo krótka. Dobrze jest także, jeśli jest wymyślona tak, aby była oryginalna, ale kojarzyła się z branżą, działalnością albo nawet właścicielem firmy. Wszystko po to, aby potencjalni klienci mogli ją łatwo zapamiętać. Kiedy nasza aktualna nazwa przestaje z różnych przyczyn spełniać powyższe warunki (np. gdy trendy się zmieniają) możemy zdecydować się na jej zmianę. Wówczas należy jednak pamiętać, aby dostosować do tych zmian także naszą stronę internetową, czyli przenieść ją pod nowy adres www. Na decyzję o zmianie domeny wpływają także zmiany w aktualnych algorytmach wyszukiwarek. Aby się dostosować do nich i wspomóc w ten sposób swoją pozycję w rankingu, musimy czasem podjąć ten trudny krok i wymyślić inną, bardziej chwytliwą i dostosowaną pod wyszukiwarkę, nazwę.
Pierwszym, najważniejszym krokiem powinno być sprawdzenie, czy nazwa domeny, na którą zamierzamy zmienić naszą aktualną, jest dostępna. Warto skorzystać również z WayBack Machine. Dzięki temu możemy zorientować się w historii wybranej przez nas domeny. Czy była już przez kogoś używana? A jeśli była to czy nie została ona np. zbanowana przez wyszukiwarkę? To bardzo istotna kwestia i należy zadbać o nią już w początkowym etapie procesu zmiany domeny. Jeżeli wybrany przez nas adres strony jest wolny i ma czystą historię, wówczas możemy przystąpić do działania. Ważne przy zmianie domeny są oczywiście przekierowania 301, które pozwolą zachować pozytywny wpływ linkowania ze starej domeny. Dzięki temu nasze SEO nie powinno ucierpieć, bo strona wciąż będzie posiadała odpowiednią sieć przekierowań a to umocni jej pozycję w wyszukiwarkach. Oprócz tego przekierowania 301 zapobiegają duplikacji treści, stąd są uznawane za absolutną podstawę przy zmianie domeny. Bardzo istotny jest moment samego przeniesienia strony – i właśnie dlatego warto najpierw przenieść tylko część domeny, aby zobaczyć czy wszystko działa jak należy. Dopiero po upewnieniu się, że jest w porządku, możemy bezpiecznie przenosić całą stronę. Nie wyklucza to jednak konieczności zrobienia kopii zapasowej, na wszelki wypadek.
Do stracenia jest wiele. Jest to ryzykowane przedsięwzięcie, ale czy się opłaca? To zależy. Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jeżeli jednak decydujemy się na ten krok to zazwyczaj mamy ku temu powód. Jeżeli jesteśmy gotowi zaryzykować nasze dotychczasowe SEO i tymczasowo ograniczyć ruch na stronie to widocznie zmiana domeny jest tego warta.
Przy zmianie domeny warto pamiętać o tym, dlaczego w ogóle się na nią decydujemy. Zazwyczaj jest to dość stresujący moment, ale często może wyjść prowadzonej przez nas stronie internetowej na dobre. Na pytanie „czy warto?” każdy musi odpowiedzieć sobie sam. My możemy tylko zapewnić, że nie taki diabeł straszny… ?